środa, 4 marca 2015

Liczba 666 i jej znaczenie.




Biblijna liczba bestii- 666 (także 616 ΧΙϚ wg tekstu papirusu 115)- szukałam jej znaczenia w google.pl, na stronach ezoterycznych, przede wszystkim numerologicznych. I prawie nic sensownego nie znalazłam, poza jakimś religijnym bełkotem i pseudofilozoficznymi wywodami. Na jednej z internetowych stron było o tym, że to symbol pierwiastka węgla, czyli życia.  W jednej z książek numerologicznych odkryłam, że jest to kolejna liczba mistrzowska oznaczająca intelektualistę, którego życie poddaje nieustannej próbie na czystość duszy; w negatywie trzy szóstki oznaczają materialistę- pasożyta o artystycznych zdolnościach, nie lubiącego pracować dążącego do totalnej destrukcji otoczenia i pastwienia się nad swymi ofiarami. Może tu także jest ta sławna bestia? Jako negatywna wibracja mistrzowska? Wg numerologii trzech szóstek nie należy się aż tak bardzo bać- tylko jak są w negatywie. Można tą liczbę wyłuskać z imienia lub np. z kwadratu pitagorasa; z obliczeń  numerologicznych. 

Uważam, że Biblia, powstała, tak jak i inne wielkie księgi- Wedy, Koran, Awesta, Oashpe, Księga Mormona itp. itd. - poprzez channeling (człowiek użycza ciała obcemu bytowi i w transie następuje przekaz- ustny lub pisemny). Księgi te uważam za piękne i przydatne, jednak wyrosłe na ich podstawie religie i doktryny, to część globalnego systemu kontroli ludzkości. Nawet sama Biblia daje nam na ten temat wskazówki w Apokalipsie. Ufajmy tylko i wyłącznie sobie i nie dajmy sobie wmówić, że nie umiemy sami myśleć i że nie mamy moralności wrodzonej. Moralność nie bierze się z powyższych ksiąg. One są tylko wskazówkami, mają pomagać ludziom, a nie nas zniewalać.

Najlepszą odpowiedź na to niezwykłe i ważkie pytanie (czymże te trzy biblijne szóstki są?) dała zwykła…. Wikipedia. Najciemniej jest pod latarnią, prawda? Odpowiedzi na największe pytania rodzaju ludzkiego mamy zawsze pod nosem. Tylko ich, co? Tylko ich nie potrafimy dostrzec. Poniżej zrzut ekranu z wikipedii.

Papiestwo- jako bestia o siedmiu głowach (Watykan jest siedzibą papiestwa- otacza go siedem wzgórz).





666 wg Biblii to imię bestii z siedmioma głowami i dziesięcioma rogami, która wychodzi z morza (Apokalipsa 13:1, 17, 18). Bestia ta symbolizuje ogólnoświatowy system sprawujący władzę nad „każdym plemieniem i ludem, i językiem, i narodem”. Pomyślmy teraz o Watykanie, o jego wtrącaniu się w politykę każdego kraju, do spraw społeczeństwa, kultury, wchodzenie z indoktrynacją katolicką prawie że do przedszkola.

„Bestia którą widziałem podobna była do pantery, łapy jej - jakby niedźwiedzia, paszcza jej, jakby paszcza lwa. A Smok dał jej swą moc, swój tron i wielką władzę”. (Obj 13:2)

Także i do tego objawienia Dawida pasują cechy Watykanu. Watykan przebiegły jest jak pantera (pierze mózgi młodym ludziom, chrzci bezbronne niemowlęta, podstępem wkrada się do polityki i uznaje siebie za wyrocznię moralności), jest silny jak niedźwiedź (silny ekonomicznie- bank Watykański skupia nieprzebrane bogactwa od wiernych), ma głowę lwa- niemal rykiem ogłasza „jedyne” prawdy objawione ze swoich soborów, których znaczenie z Biblią ma niewiele wspólnego (jak często słyszymy, że ksiądz „grzmi z ambony"? Zupełnie tak jak lew).

Z Apokalipsy wg św Jana: „A kobieta (przypominam, ze chodzi o miasto!)  była przyodziana w purpurę i w szkarłat, i przyozdobiona złotem, drogimi kamieniami i perłami; a miała w ręce swej złoty kielich pełen obrzydliwości i  nieczystości jej nierządu”. Miasto przyodziane w szkarłat i perły, drogie kamienie (czyżby chodziło o strojnych kardynałów?). Perły to jak różaniec, często duchowni go noszą na szyi. Same perły są naszyte często na mitrę (wysokie, liturgiczne nakrycie głowy). Watykan także tonie w złocie- każdy pewnie widział w telewizji choćby fragment transmisji mszy św. z bazyliki św. Piotra. Kto trzyma kielich podczas mszy św.? I w dodatku złoty? Bez komentarza.

Watykan- kobieta w szkarłacie na bestii- wyrósł z kościoła katolickiego, którego założycielem był św. Piotr- bestia. Z Wikipedi: „Tradycja głosi, że Piotr zginął w Rzymie na Wzgórzu Watykańskim. Zginął męczeńsko na krzyżu głową w dół (czy nie przypomina to symbolu satanistów?!) na własną prośbę, ponieważ mówił, iż nie jest godzien umrzeć jak Chrystus”. Biblijna bestia jest czerwona. Bazylika św. Piotra powstała na splamionej krwią Piotra ziemi. „Szatan to małpa Boga”.  Takie informacje za darmo, na Wikipedii- czyta ją miliony i co się dzieje? NIC! Piotr dalej święty. W Biblii przewidziano, że piekielne siły dobiorą się do chrześcijaństwa i stworzą potwora zwanego religią katolicką.


Znamię bestii: krzyż. Krzyż nie jest symbolem chrześcijaństwa tamże: "Czego nauczał Jezus Chrystus w sprawach znaku? Odpowiedź znajdujemy w Ewangelii Mateusza: Wówczas rzekli do Niego niektórzy z uczonych w Piśmie i faryzeuszów: Nauczycielu, chcielibyśmy jakiś znak widzieć od Ciebie. Lecz On im odpowiedział: Plemię przewrotne i wiarołomne żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku proroka Jonasza. Albowiem jak Jonasz był trzy dni i trzy noce we wnętrznościach wielkiej ryby, tak Syn Człowieczy będzie trzy dni i trzy noce w łonie ziemi (Mt 12:38-40 BT) Z tego tekstu możemy wyciągnąć następujące wnioski:
  1. Znak, czy symbol, potrzebują tylko ludzie spoza kręgu chrześcijańskiego i to jeszcze ci najgorsi, którzy walczą z Chrystusem.
  2. Chrześcijanie nie będą mieli żadnego innego znaku.
  3. Znakiem dla chrześcijan będzie tylko przebywanie Chrystusa w grobie trzy dni i trzy noce."

Znak krzyża został wprowadzony dopiero w IV wieku: "Wiele lat po wspaniałym zwycięstwie Konstantyna w bitwie przy moście Mulwijskim, zaczęto tworzyć legendę mówiącą, że przed bitwą miał on wizję od samego Boga, który pokazał mu znak, pod którym zwycięży. Konstantyn kazał namalować ten znak na tarczach żołnierzy. Dlatego odniósł wspaniałe zwycięstwo. Najpierw znakiem tym była litera P przekreślona na dole, potem, po ponad ćwierć wiekowym czasie, „okazało się” , że był to krzyż, znak, który był wśród elit symbolem słońca. Szybko znak ten stał się militarnym symbolem zwycięskiego chrześcijaństwa aleksandryjsko-rzymskiego. Później symbol ten przejął również Wschód." źródło: www.ezechiel.pl 




16: I sprawia [tj. Bestia ] ,że wszyscy mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy otrzymają znamię na prawą rękę lub na czoło 

17: i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia - imienia Bestii lub liczby jej imienia

18: Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć. Apokalipsa św. Jana (13,16-18)



Bierzmowanie jest to sakrament, w którym Duch Święty udziela się człowiekowi ochrzczonemu jako Dar. Istotny obrzęd bierzmowania składa się z trzech elementów wykonywanych równocześnie. 


Są to: 
  1. Namaszczenie olejem znaku Krzyża na czole ochrzczonego.
  2. Nałożenie ręki biskupa na jego głowę.
  3. Słowa: "Przyjmij znamię daru Ducha Świętego"
O ile zakład, ze to znamię, nie jest znamieniem Ducha Św.? O co chodzi ze sprzedażą i kupnem, które się nie może dokonać bez znamienia bestii? Może o to, że czego nie pobłogosławi kościół i nie uzna, to będzie to zakazane? Np. niby można kupić pigułkę "po", ale wiele aptek dalej jej nie ma w asortymencie- bo kościół zabrania.  Nie jesteś katolikiem- nie możesz kupić sobie miejsca na cmentarzu. Rozumiem to jako władzę nad ludźmi. 

A co tam, pojedźmy "z grubej rury" z tą sprzedażą i kupnem. Można ten cytat zrozumieć bardzo dosłownie:


Bizancjum, Fokas 602-610, solidus 609-610, Konstantynopol, Aw: Głowa cesarza na wprost i napis dN FOCAS PERP AVC, Rw: Rw: Anioł z berłem zakończonym "znakiem Chrystusa" oraz jabłkiem królewskim;źródło: http://wcn.pl/archive/109826?q=solidus

Krzyż- znamię bestii (teraz faktycznie zdaję sobie sprawę, że to szatańska sztuczka, by przedmiot, na którym umarł Jezus Chrystus stał się jego znakiem w późniejszych wiekach). Krzyż to jak X gdy go obrócimy o 45 stopni. Literze X odpowiada cyfra 6. Trzy X to 666. Przypomnijmy sobie co czyni się w kościele podczas czytania Pisma Św.- znak krzyża na czole, ustach i na sercu. Czy komuś wychodzą wtedy prostopadłe krzyże, czy raczej X? I to trzy razy? A co z typowym przeżegnaniem się? Wykonuje się wtedy znak Taw- znany ze Starego Testamentu. Niby to dobry znak- z tym że zaczynając od czoła, a kończąc na ramionach znak Taw jest w pozycji odwróconej! To antyznak. Satanistyczny.

Poniżej krzyż św. Piotra. Mała uwaga do satanistów- czcicie to samo bóstwo, które włada kościołem katolickim, tylko w wersji hard. To tak jak Garnier i L'oreal- to jedna i ta sama firma- ta sama stajnia. To jak Pepsi i Coca-cola- obie firmy należą do jednej korporacji- Altrii. O ile zakład, że pracownicy tych niby konkurencyjnych marek o tym wiedzą? Ktoś ma tu z nich niezły ubaw. Wybór jaki mamy na rynku jest iluzją. Większość firm należy do kilku korporacji. Tak samo jednym wielkim oszukaństwem jest religia. Każda religia. Prawdziwą wolność daje odrzucenie każdej ślepej wiary. Po co nam świątynie i systemy wierzeń? Bóg istnieje, ale nie chce kultu, nie chce wiary. Chce po prostu abyśmy myśleli i zmieniali się na lepsze.







"Labarum of Constantine the Great" autorstwa Labarum_of_Constantine_I.svg: TRAJAN 117 Ta grafika wektorowa została stworzona za pomocą programu Inkscape. - Labarum_of_Constantine_I.svg (reconstruction by Eugene Ipavec, 2006) Vexilloid_of_the_Roman_Empire.svg. Licencja CC BY-SA 3.0 na podstawie Wikimedia Commons.


Powyżej labarum- sztandar bojowy rzymskich legionów. I to ma być symbol chrześcijaństwa? Wygląda ogólnie jak X ,a nie jak krzyż. ΧΙϚ (chi, iota, stigma) to 616- liczba bestii wg papirusu 115- wczesnego greckiego rękopisu Nowego Testamentu; przewróćmy X o 90 stopni  w prawo- pośrodku wstawmy I, a na jego końcu obrócone w prawo o 180 stopni Ϛ. Otrzymamy krzyż Konstantyna (chiro)- wg katolików symbol Chrystusa!







"Słabości obecnego tłumaczenia znaczenia symbolu krzyża chiro.

1. Niedopuszczalna ortografia. Pierwsza litera słowa Chrystus napisana jest małą literą, za to druga litera jest duża: „chR”. Aby zasugerować wątpliwą interpretację tego znaku, nazwano go krzyżem chiro. Nawet gdyby tak to miało być, to narzuca się odwrotna kolejność, zaczynająca się od dużej litery, czyli „Rch”. Ale wtedy nic by to nie znaczyło.
2. Brak innych przykładów na tworzenie monogramu z dwóch pierwszych liter imienia w tamtych czasach. Zawsze to były duże i pierwsze litery.
3. Konstantyn nie znał języka greckiego. Jeszcze na Soborze Nicejskim rozmawiał z greckimi biskupami przez tłumacza. Tym bardziej nie mógł znać cyrylicy, którą miał ten znak zostać napisany.
4. Krzyż typu chiro był szeroko stosowany wiele lat przed narodzeniem Chrystusa"; źródło: www.ezechiel.pl


Powyżej herb Watykanu- kolejny X. Mitra po środku- Mitra, tak na marginesie, to bóstwo solarne w mitologii indoirańskiej (w okresie hellenistycznym- Apollo lub Helios). Dzień narodzin Mitry, czyli 25 grudnia, został w IV  wieku przyjęty jako dzień Narodzin Jezusa Chrystusa (wygląda na to, że Konstantyn jest twórcą kościoła katolickiego, a nie Jezus Chrystus)- obecnie pokrywa się z chrześcijańskim świętem Bożego Narodzenia. Niedziela, to pierwszy dzień stworzenia świata- także słońca. Chrześcijanie powinni czcić sobotę jako siódmy dzień, a  nie niedzielę! Księga Wyjścia 31,15-17: "15 Przez sześć dni będzie się wykonywać pracę, ale dzień siódmy będzie szabatem odpoczynku, poświęconym Panu, i dlatego ktokolwiek by wykonywał pracę w dniu szabatu, winien być ukarany śmiercią. 16 Izraelici winni pilnie przestrzegać szabatu jako obowiązku i przymierza wiecznego poprzez pokolenia. 17 To będzie znak wiekuisty między Mną a Izraelitami, bo w sześciu dniach Pan stworzył niebo i ziemię, a w siódmym dniu odpoczął i wytchnął". Zatem niedziela jest dniem pierwszym, a nie siódmym! Każdy katolik grzeszy pracując w sobotę. 


Z Wikipedi: "Ważną osobą na bierzmowaniu jest świadek. Jest on świadkiem umocnienia wiary bierzmowanego. Kładzie on prawą dłoń na prawym ramieniu bierzmowanego. Prawo kanoniczne zaleca by był nim jeden z chrzestnych"

I dla przypomnienia jeszcze raz Apokalipsa:

16: I sprawia [tj. Bestia ] ,że wszyscy mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy otrzymają znamię na prawą rękę lub na czoło 


Jako jedyna na świecie odkryłam biblijne znamię bestii. Bez wyrafinowanego pseudofilozoficznego wywodu. Nie chwaląc się- zawsze mi pomaga zwinny umysł i szczypta oczytania. Nawet Biblia mówi, że rozszyfrować tą zagadkę może tylko ten, kto ma rozum i odznacza się mądrością. Jestem mistrzynią w mówieniu oczywistości. Zakończę wywód o znamieniu  być może trochę zawadiacko: Bogu niech będą dzięki.

Apokalipsa wg św. Jana zapowiedziała atak ciemnych sił na ludzkość.

I tak też się stało- słowa Biblii zostały w wielu wypadkach sfałszowane. Np. sfałszowano  sukcesję piotrową. Za: http://biblia-odchwaszczona.webnode.com/news/kto-jest-opoką-/ “Ty jesteś opoką i na tej opoce zbuduję mój Kościół ”- Ewangelia Mt.16:18 ( por. np. wydanie Biblii Poznańskiej). W tekście greckim zapisano bowiem : κἀγὼ δέ σοι λέγω ὅτι σὺ εἶ Πέτρος, καὶ ἐπὶ ταύτῃ τῇ πέτρᾳ οἰκοδομήσω μου τὴν ἐκκλησίαν - (Codex Vaticanus)- co znaczy : "ty jesteś Petros (Piotr tzn. Kamień) a na tej Petra tzn. Opoce (Masywie Skalnym) zbuduję mój Zbór. Piotr został więc nazwany Kawałkiem Skały, Odłamkiem Skalnym, kamieniem, zaś Zbór miał być zbudowany na Opoce, na Masywie Skalnym”. I faktycznie- sprawdziło się- Watykan powstał w miejscu zgonu św. Piotra. Czyżby małe jasnowidztwo?

Polecam także inne artykuły z tamtej strony. A także piękny tekst „Kto jest Opoką Kościoła Powszechnego”    tamże: „Ten temat jest dość prosty. Opoką, skałą na której był zbudowany Kościół Boży w czasach Starego Testamentu, był zawsze Bóg. Istnieje wiele tekstów, które to potwierdzają: On jedynie skałą i zbawieniem moim, twierdzą moją, więc się nie zachwieję (Ps 62:3 BT). Bóg był skałą dla Izraela, było to nawet jedno z Jego imion: Bóg Jakuba przemówił, mówił do mnie On - Skała Izraela …(2 Sm 23:3 BT). Innym imieniem Boga używanym jeszcze w czasach przed Mojżeszem, było: Opoka Izraela (1Moj 49:24 BT)”.


Czyli Piotr jest skałą, a zbór ma być budowany w oparciu o Boga, a nie o Piotra!! Wszystko zostało zmałpowane i tak powstał szatański kościół katolicki. Uff, koniec bajki na dziś. A tak na marginesie- ilu katolików mnie teraz czyta? Przyznajcie z ręką na sercu- kto z was przeczytał Biblię? Choćby tą sfałszowaną Biblię Tysiąclecia? Kto?

„Szukajcie, a znajdziecie” (Mt 7:7; Łk 11:9) 


„kto szuka,  znajduje”


Nie jestem ateistką, mam po prostu Boga w sobie. I nie jest to Jahwe. Jest to Bóg nad bogami, który nie potrzebuje świątyń, hołdów. Wymaga tylko dobrego, godnego życia. Teraz milczy- oceni po naszej śmierci.

Może okazać się, że myśląc, że służymy Bogu, oddajemy cześć zupełnie komuś innemu, komu nie chcielibyśmy tego robić.




Szczegółowy wykład objaśniający Apokalipsę https://www.youtube.com/watch?v=XPSR2swwzHI 
umieszczenie aktywnego linku blokuje mi system- a jakże by inaczej!!! 

https://dzienzmian.wordpress.com/2015/03/05/liczba-666-i-jej-znaczenie/

http://www.cda.pl/video/19127935/Apokalipsa 






Chi=600 ksi=60 stigma=6  ;jedna z wielu kombinacji alfabetycznych liczby 666

 666 wg alfabetu hebrajskiego (vav- dźwięk w)



Zdjęcie placu św. Piotra z lotu ptaka. Znak solarny (koło celtyckiego boga- Taranisa), a pośrodku "chrześcijański" obelisk. Z Wikipedi: Najstarsze obeliski pochodzą ze starożytnego Egiptu, gdzie już za czasów V dynastii były elementem kultu słońca. Ustawiano je na placach przed świątyniami i pałacami. Egipcjanie wierzyli, że ich najważniejszy bóg Ra, będący uosobieniem słońca, mieszka właśnie w obeliskach. Z tego też powodu przed świątyniami Ra nie było często żadnych posągów kultowych poza obeliskami. Każdy obelisk jest więc niejako wizerunkiem boga Ra. WTF? A jak to się ma do słynnego przykazania "nie będziesz miał cudzych bogów przede mną"? Czemuż to ja się dziwię tak w ogóle? Przecież powyżej udowodniłam, że Watykanem rządzi przeciwnik Jahwe czyli: Lucyfer, Ra, Taranis, Swaróg, Sol, Mitra, Szamasz itp. itd.- jak zwał tak zwał. Czy Jahwe jest tym jedynym i największym Bogiem? Także w to wątpię.

Czy to Jahwe i Ra? Czy dobro i zło istnieje, czy to jest tylko wariant rzeczywistości? Przykład: w Islamie bicie kobiet nie jest niczym złym, a u nas tak. Co to jest dobro, co to jest zło? 
"Nic nie jest złem ani dobrem samo przez się, tylko myśl nasza czyni to i owo takim".W. Shakespeare
Ufajmy sobie, jeżeli chodzi o moralność. Bo nas stworzył ten prawdziwy Bóg, Architekt i mamy w sobie jego cząstkę. Niech żadna religia nie wmawia nam co jest dobre, a co złe- my to wiemy podświadomie przecież. 
Jedno jest pewne. Byty z wyższego wymiaru podają się na Ziemi za bogów, ale bogami nie są. Świadczy o tym prymitywna rywalizacja pomiędzy wszystkimi religiami na Ziemi nie różniąca się zbytnio od ludzkich konfliktów.  Zarówno Jahwe, Allah, Amon, Anubis, Baal, Geb, Uranos, Eris i setki innych, to nie bogowie. To po prostu istoty inteligentniejsze od nas i posiadające lepszą technologię niż my. Prawdziwego Boga nie ma w  żadnej ziemskiej religii. Prawdziwy Bóg, nasz kreator, Architekt, Źródło- nie kontaktuje się z nami bezpośrednio. Ale oceni po śmierci. Po śmierci przekonamy się jak to na prawdę jest. Po prostu żyjmy godnie. Nie istnieje religia, która by miała nas zbawić. Która nas pogłaska po śmierci po główce i powie nam- dobry byłeś, dużo się modliłeś, więc jesteś dobry i będziesz zbawiony. Co za bzdura!  Od kiedy to można stać się kimś lepszym niż inni, kimś mądrzejszym nie robiąc nic i tylko medytując/modląc się? W życiu trzeba coś robić, nie można tylko stać i się gapić. Religia może zrobić nam tylko jedno- pranie mózgu; zniewolić nasz umysł i zmienić w ludzkie roboty. Coś czuję podskórnie, że to nie o to chodzi temu prawdziwemu Bogu. Myślę, że szopka pt.: "religia" Tego Jedynego, niezbyt interesuje.





Co się jeszcze wydarzyło w IV wieku? Gdy kościół został całkowicie przejęty przez siły zła? Np. zmieniono biblię i podmieniono słowo "gwiazda poranna" na słowo- LUCYFER!!!! Słowo to energia i wymawianie imienia przyciąga byt, który się wywołuje! Skoro istnieje inny wyraz po łacinie opisujący gwiazdę poranną, to dlaczego akurat zastosowano słowo Lucyfer? Wszystko się zgadza. Kościół katolicki nie ma z Jezusem nic wspólnego. "Poznasz ich po czynach". Szatan uzurpuje sobie prawo do bycia bogiem- to wiemy z biblii. Watykan to czarcia sprawka. Dowód- czas 3:40- inwokacja do Lucyfera:





Liczba bestii 666 i artykuł o niej na tym blogu, nie powstał przede wszystkim, aby atakować kościół katolicki (nie jestem innego wyznania, które oferuje "jedyną" prawdę objawioną), by krzywdzić wierzących (nie prowadzę świętej wojny), tylko po to, aby uświadomić ludzi, że tak na prawdę żyją w niewoli swojego własnego umysłu. Aby wyrwać się z tego więzienia, trzeba wznieść się na wyższy poziom świadomości. Aby być szczęśliwym, wolnym, trzeba się wyrwać z tego systemu. System daje nam ułudę, daje ideały, do których ludzie dążą, ale te ideały są nierealne, nieosiągalne. Jednej osobie na milion być może się to uda. Reszta cierpi i udaje, że żyje. A tak na prawdę życie ludzi to praca, praca, praca, spłata kredytu na mieszkanie, samochód. Dwutygodniowy urlop raz na rok, gdzie wydaje się jeszcze więcej pieniędzy (być może nawet bierze się kredyt na wakacje), a potem powrót do tyrania. Brak czasu na cokolwiek.  To jest ten nasz system ucisku i wyzysku. Na który zgadzamy się dobrowolnie w dodatku i myślimy o sobie jako o wolnych ludziach!

Poniższa grafika doskonale obrazuje naszą rzeczywistość i jej system nadzoru. Pod pojęciem szatana kryją się istoty z wyższych wymiarów, które nami kierują. Traktują nas tak, jak my traktujemy zwierzęta, manipulują nami. Podejrzewam, że czerpią z tego jakieś korzyści. 








Ciekawy artykuł o kk - MROCZNE RYTUAŁY KOŚCIOŁA

7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Świetny wpis, bardzo ciekawy. Zgadzam się w stu procentach o tyle, że jestem ateistką. Żyję godnie i moralnie dla samej siebie, nie dla boga. Pytanie z ciekawości c: wierzysz w życie po śmierci?
I

TotalnyDzienZmian pisze...

Oczywiście, że życie po śmierci istnieje. I to nie jest kwestia mojej wiary. Pamiętam przebłyski z dwóch ostatnich wcieleń. Istnieje reinkarnacja.

Anonimowy pisze...

Hej,

interesujący wpis.

Unknown pisze...

Hej, Mogę prosić o jakikolwiek kontakt? Byłbym bardzo wdzięczny

TotalnyDzienZmian pisze...

Proszę: http://dzien-zmian.blogspot.com/p/kontakt.html

Anonimowy pisze...

co za bzdury opowiadasz?

Unknown pisze...

Ciekawe i intrygująco głębokie