sobota, 22 czerwca 2019

Weganie - co z nimi nie tak?

Weganie - bogate iluminackie ścierwa, którym się w d..pach poprzewracało. Jęczą i wzdychają do jakiejś owieczki czy krówki podczas gdy miliony ludzi cierpią upodlenie i wyzysk. Napawają się swoją źle pojętą wrażliwością. Uwielbiają dysharmonię i płakać bo wtedy czują się tacy szlachetni. Zamiast coś zrobić jęczą w kółko i szerzą agresję. Wszystko w oparach luksusu. Nie są w stanie pojąć w swych małych móżdżkach, że przyczyną wszystkiego co związane z podłą hodowlą bydła jest wyzysk i tragedia ludzka. Porzucenie mięsa kwestią wyboru - brak słów - totalne odrealnienie wynikające z nadmiaru kasy i braku pomysłu na życie. Walczą o "sprawę" bo nie umieją się zająć sobą - są aż tak ambiwalentni psychicznie, że jedynym stabilizatorem ich psychiki jest skierowanie agresji na innych, winnych temu, że się źle czują sami ze sobą. Koniec tematu.